Porozmawiajmy… o wiośnie…

Kalendarzowa wiosna zawita do nas 21 marca, natomiast prawdziwa może nadejść w każdej chwili. Czekamy na słońce, ciepłe, dłuższe dni. I tak jest co roku. Chyba żadna pora roku nie przynosi nam tyle radości, ale też jak żadna może nam przynieść niespodzianki, też nieoczekiwane…

W ubiegłym roku wraz z wiosną przyszła powódź, może największa od lat. W maju, lipcu, wczesną jesienią. Było niebezpiecznie. Wiele osób straciło dobytek swojego życia. Także na Podkarpaciu, w miejscowościach położonych nad Wisłoką czy Wisłą. Ale straszyły nie tylko duże rzeki. Groźnie było nad kanałami, potokami, małymi rzekami. To wszystko pamiętamy.

Po powodzi poszkodowani otrzymali od rządu zapomogi i środki na odbudowę domów. Mieszkańcy Powiatu Mieleckiego otrzymali ponad 16 milionów złotych. Natomiast samorządy otrzymały fundusze na odbudowę zniszczonych dróg, mostów – blisko 10 milionów zł.

Rolnicy i przedsiębiorcy korzystali z preferencyjnych kredytów. Przedsiębiorcy mogli mieć te kredyty umorzone w całości. Razem na usuwanie skutków powodzi rząd wydał ponad 3 miliardy złotych. To ogromne pieniądze.

W Sejmie byłam członkiem nadzwyczajnej komisji ds. usuwania skutków powodzi. Komisja pracowała nad ustawami powodziowymi. Było to dla mnie szczególnie ważne, bo wiedziałam, że na te ustawy czekają ludzie.

Najważniejszą sprawą dla mieszkańców Powiatu Mieleckiego jest budowa wałów przeciwpowodziowych. Nowych lub modernizacja zniszczonych podczas powodzi. Sprawa od lat dla mnie ważna. Wreszcie w ubiegłym roku rozpoczęto – choć nie bez problemów – olbrzymi, wart blisko 100 mln złotych projekt budowy wałów. W tym roku otrzymamy na kontynuację budowy wałów dodatkowe 5,6 mln złotych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. To najnowsza informacja.

Budowa wałów w Mielcu to jedna z największych inwestycji na Podkarpaciu, ma zostać ukończona do 2014 roku.

Zanim jednak doszło do rozpoczęcia tej ważnej inwestycji, nie było łatwo. Wróćmy do 2007 roku. Wówczas, pod rządami PiS, utworzono listę, na której znajdował się też projekt budowy wałów przeciwpowodziowych na Podkarpaciu, także w Mielcu. Listę ogłoszono tuż przed wyborami 2007 roku. Po utracie władzy przez PiS-owski rząd, okazało się, że ta lista – „ pobożnych życzeń” jest nie do zrealizowania, ponieważ nie było żadnych projektów, dokumentacji i pozwoleń. Przyjęte przez PiS, uzgodnione z UE kryteria, nie dopuszczały Mielca do uzyskania pieniędzy na te zadania. Projekt musiał być z listy usunięty.

Oburzyli się mieszkańcy Mielca. I słusznie, bo nie wiedzieli dlaczego nie mogą mieć budowanych wałów. Zaprosiłam do Mielca w kwietniu 2008 roku Minister Rozwoju Regionalnego Elżbietę Bieńkowską. Minister potwierdziła, że wały winny być budowane. Trzeba było zmienić kryteria, które dawały szanse na uzyskanie pieniędzy. Znalazłam sojusznika w Ministrze Środowiska, który uzgodnił korzystne dla nas zmiany z Komisją Europejską.

Efekt jest taki, że dziś wały przeciwpowodziowe w Mielcu są budowane lub modernizowane. Jeżeli pogoda będzie łaskawa, czego Państwu i sobie życzę, nie będzie już w naszym rejonie – taką mam nadzieję – tragedii powodzi. Bo inaczej każdy większy deszcz będzie stawiał nas na nogi. Nie tylko mieszkańców. Także straż pożarną, policję i wojsko. Bo te wszystkie służby są angażowane przy kataklizmach. Tak było też w ostatnich latach powodzi. Wszyscy, którzy nam pomagają zasługują na naszą wdzięczność i uznanie.

Mimo wszystko myślę, że tegoroczna wiosna przyjdzie ciepła i słoneczna. Czego wszystkim życzę.

Pozdrawiam, Krystyna Skowrońska – Po stronie Obywateli.

krystyna.skowronska@sejm.pl


Wszelkie prawa zastrzeżone 2005 - 2024 Poseł Platformy Obywatelskiej - Krystyna Skowrońska - OFICJANLA STRONA INTERNETOWA Realizacja: GreenFly