14.10.2016r – Czas przestać manipulować opinią publiczną!
Premier Szydło oficjalnie rozpoczęła program „Mieszkanie+”, który oczywiście jest jedną ze sztandarowych obietnic. Jak i inne „genialne” pomysły, ten też ma haczyk.
Przede wszystkim zacznijmy od terminów oddania pierwszych mieszkań, które przypadną na 2019 rok – czyli rok wyborczy. Rząd liczy, że w ten sposób uda się zamydlić oczy wyborcom i dać złudne poczucie spełnionych obietnic. Ale rok wyborczy się skończy, a państwo nadal będzie musiało do tych mieszkań dopłacać. Tylko z czego? Program nie przetrwa, a cała ta obietnica to oszustwo, które będzie skierowane tylko do jednej grupy odbiorców.
Inaczej było w przypadku programu Mieszkanie dla Młodych, który wprowadziła Platforma Obywatelska. Program cieszył się ogromną popularnością wśród młodych ludzi, ponieważ dawał szansę. Osobiście pracowałam nad tym programem i zgłaszałam poprawki, dzięki którym poszerzyło się grono jego odbiorców. Również w tym roku Platforma Obywatelska składała poprawki do projektu ustawy budżetowej o zwiększenie finansowania programu MdM, jednak rząd PiS zdecydował o zniszczeniu tego programu. Szkoda, bo to była szansa, z której skorzystało wiele osób, a mogło skorzystać jeszcze więcej.
A w telewizji misja publiczna czy propagandowa? Nowym- starym prezesem został Jacek Kurski. Prezes Kurski został wybrany w drodze konkursu, który został zorganizowany po tym, jak Rada Mediów Narodowych odwołała go z funkcji prezesa. Brzmi nieprawdopodobnie, a to niestety prawda! Po co był ten konkurs, skoro wynik był do przewidzenia? Kolejny teatrzyk…
Skoro zostaje prezes Kurski to i zostaje nieodłączna mu manipulacja i pisowska misja telewizji.
Szefowa „Wiadomości” p. Paczuska pozbawiona taktu i wyczucia. Po śmierci wybitnego i cenionego Andrzeja Wajdy, na swoim Twietterze umieściła bulwersujący i obrażający wpis
„Andrzej Wajda R.I.P. Walcie się dalej #NieOddamyWamKultury” . Czy to wypada komukolwiek? Nie mówiąc już o osobie publicznej, która powinna mieć jakąś kulturę! Gildia Reżyserów Polskich domaga się odwołania Marzeny Paczuskiej, zobaczy co zrobi z tym prezes Kurski. Wstyd i hańba dla telewizji publicznej!
A czy prezes Kaczyński ma honor i podtrzyma swoje stanowisko o kompromisie aborcyjnym czy jak bumerang wróci do pierwszego projektu?
Prezes PiS powiedział: „Będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię”- to nie brzmi jak kompromis. U prezesa słowo „dążymy do tego” znaczy to samo co „tak będzie”.
Nie dość, że niesłowność i oszustwa, to jeszcze zupełny brak kultury w PiS’ie. Najpierw niegrzeczne i niewłaściwe komentarze pani Mazurek (rzecznik prasowy PiS), a teraz pokaz klasy wiceszefa MON Bartosza Kownackiego „Francuzi uczyli się od nas jeść widelcem parę wieków temu”.
O zgrozo! Czy to rząd demokratycznego i europejskiego państwa?
